Coraz częściej przyszłe mamy spodziewające się dziecka pracują do ostatniej możliwej chwili. Jednak ze względów zdrowotnych wiele pracownic przechodzi na zwolnienie lekarskie w trakcie ciąży. Jak długo kobieta będąca w ciąży może przebywać na zwolnieniu? Kto wypłaca świadczenie za ten okres? Jakiej wysokości będzie zasiłek?
Zwolnienia lekarskie w ciąży poddawane są obecnie częstym kontrolą ZUS. Celem takiej kontroli jest ustalenie, w jaki sposób kobieta wykorzystuje okres zwolnienia lekarskiego w ciąży. Pobyt na zwolnieniu lekarskim w ciąży związany jest z należnym kobiecie zasiłkiem chorobowy. Jeżeli przykładowo kobieta, przebywając na zwolnieniu lekarskim, dorabia sobie w innym miejscu, wówczas może grozić jej zmniejszenie lub całkowite zabranie zasiłku chorobowego. Rodzi się pytanie kiedy kobiecie w ciąży przysługuje prawo do zwolnienia lekarskiego?
Co do zasady pracownik za czas niezdolności do pracy trwającej łącznie do 33 dni w ciągu roku, zachowuje prawo do 80 proc. wynagrodzenia na podstawie art. 92 Kodeksu pracy, wypłacanego przez pracodawcę z jego środków. Jeżeli niezdolność do pracy spowodowana jest chorobą w czasie ciąży, pracownica otrzymuje 100 proc. wynagrodzenia.
Tak było do tej pory, ale co się może zmienić?
Sejmowa komisja zajęła się projektem zmian w sposobie wypłacania wynagrodzenia kobietom w ciąży, które przebywają na zwolnieniu chorobowym. Obecnie za 33 dni choroby pracownika płaci pracodawca. Pracownica zachowałaby 100 proc. wysokości swojego wynagrodzenia, ale nie otrzymywałaby go w ramach wynagrodzenia za pracę, a w ramach zasiłku chorobowego, wypłacanego z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Co ten projekt może zmienić?
Taka perspektywa, może pozwolić pracodawcom nie bać się zatrudniać młodych kobiet, ale czy FUS ma na to pieniądze?
Zmiana, musiałaby w związku z tym wiązać się z podniesieniem składki chorobowej dla wszystkich pracujących (obecnie wynosi 2,45 proc. wynagrodzenia). Z prognoz na 2019 rok wynika, że FUS będzie miał 14.800 mln zł przychodów i 23.800 mln zł wypłat, a to oznacza, że deficyt tego funduszu wyniesie 9 mld zł.
Taki projekt mógłby korzystnie wpłynąć na sytuację kobiet, szczególnie tych młodych, nieposiadających dzieci, na rynku pracy i decyzje rekrutacyjne pracodawców. Dyskusja prawdopodobnie będzie jeszcze trwała, ale jeżeli potrzebujesz pomocy w podobnej sprawie odezwij się do nas. Posiadamy ogromne doświadczenie w walce z nieprawidłowościami ZUS i chętnie pomożemy. Zapraszamy do kontaktu.
KOMENTARZE 0