W wyroku z dnia 6 czerwca 2018 roku SDI 21/18 Sąd Najwyższy na skutek rozpatrzenia skargi kasacyjnej stwierdził, że brak jest jednolitego stanowiska co do interpretacji art. 80 Prawa o adwokaturze w związku z art. 387 § 1 k.s.h. dotyczących możliwości podejmowania przez adwokata zleceń nawet nieodpłatnie od spółki w której zasiada w radzie nadzorczej.
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok oraz przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Wyższemu Sądowi Dyscyplinarnemu Adwokatury. Niekorzystny dla skarżącego wyrok Wyższego Sądu Dyscyplinarnego zaskarżył adwokat, który nie zgodził się z rozstrzygnięciem tego Sądu, a który podtrzymał z kolei stanowisko Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej. A wszystko rozegrało się z powodu reprezentowania przez adwokata spółki na zewnątrz przy jednoczesnym zasiadaniu w radzie nadzorczej spółki.
Według rzecznika dyscyplinarnego było to nie do przyjęcia, gdyż adwokat nie może według art. 387 § 1 k.s.h. zasiadać w radzie nadzorczej oraz być zatrudniony w spółce. Sytuacja byłaby jasna gdyby nie fakt, że adwokat nie był zatrudniony w spółce oraz nie pobierał wynagrodzenia za prowadzone sprawy, natomiast sprawy, które były robione przez adwokata były sprawami incydentalnymi.
Adwokat zaskarżył przedmiotowy wyrok wskazując, że art. 387 § 1 k.s.h nie może być interpretowany w sposób rozszerzający ponieważ zakaz dotyczy tylko stosunków pracy a nie umowy o dzieło czy zlecenia. Stanowisko adwokata wydaje się słuszne, gdyż z literalnego brzemienia przepisu to właśnie wynika.
Czym kierował się m.in. sąd dyscyplinarny?
A mianowicie tym, że pomimo wszystko adwokat jako pełnomocnik spółki odpowiadałby przed zarządem spółki, a będąc jednocześnie członkiem rady nadzorczej zaburzałby ład korporacyjny, który mają chronić przedmiotowe przepisy.
Jak się zakończy sprawa nie wiadomo, jedno jest pewne, że lepiej unikać takich sytuacji, gdzie będąc adwokatem lub radcą prawnym chcemy wyświadczyć przysługę spółce w której zasiadamy w radzie nadzorczej poprzez prowadzenie spraw nieodpłatnie nie będąc jednocześnie zatrudnionym na umowie o pracę.
KOMENTARZE 0